![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dziwny optymizm Polaków
Dziwny optymizm Polaków
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Jeśli miałbym nadzieję, że przystąpienie do UE okaże się bodźcem, który zapoczątkuje zmiany, pierwszy bym się na to zgodził. Ale ja uważam, że zimny prysznic unijny doprowadzi do kompletnej zapaści gospodarczej - mówił podczas dyżuru telefonicznego w "Naszej Europie", odpowiadając na pytania zwolenników i przeciwników wstąpienia do UE, Dariusz Grabowski, ekspert ekonomiczny i przedsiębiorca, poseł Ligi Polskich Rodzin.
Dziwię się panu bardzo, że jest pan przeciw Unii. Znajdujemy się w rękach złodziei. Polska przypomina brudną rzekę. Tylko wejście do UE może wpuścić do niej trochę czystej wody.
Część Polaków rzeczywiście myśli, jak pan, że jako społeczeństwo jesteśmy nieudacznikami i nie potrafimy się sami rządzić, a wszystko, co wiąże się z władzą, musi oznaczać u nas korupcję i złodziejstwo. I że należy władzę oddać komuś z zewnątrz, a on zrobi tu porządek. Nie podzielam tej opinii. Po pierwsze - to nieprawda, że jesteśmy z natury nieuczciwi. Po drugie - jestem pewien, że żadna siła spoza kraju nie sprawi, by było nam lepiej. Pan zakłada, że władza stanie się uczciwsza. Odpowiem konkretnym przykładem. Wejście do Unii oznacza dla nas zwiększenie liczby urzędników. Samo kolczykowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
