Najwięksi radzą sobie najlepiej
Najwięksi radzą sobie najlepiej
Powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) zarządzają coraz większymi aktywami, dzięki czemu poprawia się ich kondycja finansowa. Na znaczne zyski mogą jednak liczyć tylko największe firmy. Akcjonariusze pozostałych będą mieć kłopoty z szybkim odzyskaniem poniesionych nakładów inwestycyjnych.
Powszechne towarzystwa emerytalne mają za sobą już cztery lata działalności. Ale dopiero teraz ich sytuacja finansowa zaczęła się stabilizować, choć dotyczy to tylko części podmiotów. Większość PTE nadal ponosi straty mimo znaczącej redukcji kosztów w ostatnich dwóch latach. Jednak skala tych strat jest znacznie mniejsza. W sumie ubiegły rok branża zamknęła zyskiem przekraczającym 35 mln zł, podczas gdy w 2001 roku towarzystwa poniosły łącznie stratę powyżej 200 mln zł.
Efekt skali
Sytuacja finansowa powszechnego towarzystwa emerytalnego bezpośrednio zależy od wielkości aktywów funduszu, którym to PTE zarządza. Dlatego zdecydowanie najlepiej mają się największe podmioty.
W końcu ubiegłego roku wartość aktywów towarzystw emerytalnych przekraczała 31,1 mld zł. Było to o ponad 62 proc. więcej niż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta