Fascynujący projekt cywilizacyjny
Fascynujący projekt cywilizacyjny
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Nie pojmuję straszenia kosztami akcesji. Cenę otwarcia gospodarki już zapłaciliśmy. Ci, którzy teraz narzekają, nie chcą pamiętać, jak marna była socjalistyczna gospodarka, ile w niej było bzdur, marnotrawstwa i zamętu. Potem też popełniliśmy dużo błędów, blokując ludzką aktywność i dławiąc firmy. Unia tu nic nie zawiniła. Sami nie umiemy sobie poradzić.
Kiedy próbuje Pani przekonać swojego rozmówcę, by w referendum unijnym głosował "tak", jakich argumentów zwykle Pani używa?
Najchętniej cywilizacyjnych. Polacy usytuowani między Wschodem a Zachodem zawsze wybierali Zachód. To jest nasza cywilizacja, nasza kultura i nasz system wartości. Dobrowolnie Polacy nigdy nie wybrali Wschodu, a w obronie cywilizacji łacińskiej wielokrotnie przelewali krew. Pomni doświadczeń historycznych i świadomi wysiłków naszych przodków absolutnie nie możemy sobie pozwolić na lekceważenie argumentów cywilizacyjnych. W długim okresie są one najważniejsze. Obecna szansa jest istotnie niezwykła, ponieważ po raz pierwszy od wieków nie musimy walczyć. Udział w jednoczeniu kontynentu europejskiego zależy tylko od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta