Powrót do zgody; Integracja tak, ale nie kosztem Rosji
Powrót do zgody
- Petersburg po szczycie
- Integracja tak, ale nie kosztem Rosji
Mimo kontrowersji na temat Iraku George'owi Bushowi i Władimirowi Putinowi udało się zachować dobre stosunki zarówno na szczeblu państwowym, jak i w wymiarze osobistym. Na zdjęciu: prezydenci USA i Rosji z żonami
FOT. (C) AFP
SŁAWOMIR POPOWSKI
Z PETERSBURGA
Rosyjsko-amerykański szczyt zorganizowany przy okazji jubileuszowych obchodów 300. rocznicy założenia Petersburga przypieczętował zgodę między obydwoma krajami. Prezydenci Władimir Putin i George W. Bush nazywali siebie dobrymi przyjaciółmi.
Putin przekonywał nawet, że nigdy nimi być nie przestali. Dowodził też, że to właśnie od Busha uczył się, jak "profesjonalnie i z dużym szacunkiem odnosić się do poglądów, z którymi się nie zgadza". Dzięki temu - jak twierdzi - dobre stosunki udało się utrzymać zarówno na szczeblu państwowym, jak i w wymiarze osobistym.
W rzeczywistości na takie pojednanie zanosiło się już od dawna. Jeszcze przed zakończeniem wojny w Iraku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta