Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ziemianie dziś w nic nie wierzą

01 kwietnia 1995 | Kraj | RW

Po latach nie zawsze jest łatwo ustalić, co w gazecie było primaaprilisowym oszustwem, a co prawdziwą informacją. Żarty bywają całkiem prawdopodobne, a informacje publikowane ze śmiertelną powagą często brzmią jak facecje.

Ziemianie dziś w nic nie wierzą

Renata Wróbel

Gdyby kosmici chcieli wylądować na naszej planecie bez wzbudzania sensacji, zapewne zrobiliby to 1 kwietnia. Ziemianie na wszelki wypadek wolą tego dnia w nic nie wierzyć. Nie zrażone tym gazety zawsze traktowały primaaprilisowy sceptycyzm czytelników jako wyzwanie.

Warta pokoju

"Tradycyjny uczcijmy zwyczaj -- komuż psikus niewinny szkodzi? Niech rozjaśni uśmiech oblicza, niech się zwodzą nawzajem młodzi. My -- owszem, cenimy humor, pośmiać się zawsze warto. Lecz i dziś, jak codziennie, zdumą pełnimy pokoju wartę! " W ten sposób Eugeniusz Żytomirski na łamach "Expressu Wieczornego" w 1950 roku tłumaczył czytelnikom wyższość prima aprilis socjalistycznego nad kapitalistycznym.

Mimo wszystko w powojenno-stalinowskich czasach gazety nie odmawiały sobie pierwszokwietniowych żartów. Swobodę wymyślania okolicznościowych kłamstw mieli -- jak i później, przez całe dziesięciolecia Polski Ludowej -- przede wszystkim dziennikarze działów miejskich. Pisali więc o przeprowadzce słonicy Kasi do wybiegu misiów, oogromnym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 444

Spis treści
Zamów abonament