Władimir Maksimow, bojownik frasobliwy
Władimir Maksimow, bojownik frasobliwy
Andrzej Drawicz
Bardzo jakoś szybko wykrusza się to, jeszcze przecież nie najstarsze, pokolenie z początku lat trzydziestych. Władimir Maksimow, człowiek dla wielu Polaków serdecznie bliski (choć okazji dla sporów nie brakowało) , zmarł w Paryżu 26 marca po bardzo ciężkiej chorobie, w wieku lat sześćdziesięciu pięciu.
Był rosyjskim pisarzem, emigrantem, ale ostatnio ciągle na nowo odwiedzającym kraj, który przysparzał mu nieustannych zgryzot. Chętnie odwiedzał i nas, nie kryjąc totalnego pesymizmu. Zwątpił generalnie w przyszłość świata. Ale przedtem długo i zajadle wadził się ze światem, zwłaszcza z tym, co było w nim bolszewickie. Nauczyło go tego samo życie, przeżyte trudno, w faktycznym -- na początku -- sieroctwie, blisko dna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta