Ideą dyrektywy unijnej jest ochrona środowiska, a nie generowanie popytu na odpady, dlatego też jesteśmy przeciwni wprowadzaniu obowiązkowych poziomów zbierania. W Polsce brakuje przede wszystkim podstawowego ogniwa systemu, jakimi są gminne punkty zbiórki. Ustawa o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym w proponowanej nowelizacji sprowadza się zaś do tego, że koszty budowy całego systemu zbierania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego próbuje się przerzucić na przedsiębiorców. Co najprawdopodobniej spowoduje wzrost cen produktów. Przez wprowadzenie takiego rozwiązania przedsiębiorcy na rynku polskim będą też mniej konkurencyjni w stosunku do państw sąsiadujących i może się okazać, że taniej będzie można kupować sprzęt u naszych sąsiadów. ?
05 lipca 2007 | Ekonomia i rynek
Wydanie: 4239
Spis treści