Wyjaśnienie
W "Rzeczpospolitej" z 28.06.2007 w tekście "Brakuje benzyny" dotyczącym Iranu zamieściliśmy skróconą wersję wypowiedzi pani profesor Jolanty Sierakowskiej-Dyndo. W oryginale powinna brzmieć: "Część społeczeństwa jest coraz bardziej niezadowolona. Sytuacja gospodarcza kraju się pogarsza, a do tego prezydent powraca do restrykcyjnych zasad islamskiej rewolucji - tłumaczy "Rz" prof. Jolanta Sierakowska-Dyndo. Dyrektor Instytutu Orientalistycznego Uniwersytetu Warszawskiego zauważa jednak, że tak wielkich protestów dawno w Iranie nie było. - Dlatego zastanawiam się, czy nie są one w pewnym stopniu inspirowane lub podsycane z zewnątrz - dodaje. Jej zdaniem protesty nie są jednak zapowiedzią wielkiego buntu". Za skrót Panią Profesor i Czytelników przepraszamy. Magdalena Kowalczyk, sekretarz Działu Zagranicznego
Rz