Racja stanu czy prawo?
Jeden z nich (Janusz Dobrosz) pozwolił sobie na szokujące zarzuty pod adresem SN. W wywiadzie prasowym twierdził, że "decyzja Sądu Najwyższego jest niepojęta i całkowicie sprzeczna z polskim interesem narodowym", i wywodził: "A co robi polski Sąd Najwyższy?
Wydaje wyrok na szkodę Polski i Polaków. Ten wyrok jest niebezpiecznym precedensem". Domagał się też postawienia sędziów pod pręgierzem ("już teraz należałoby w mediach pokazywać wizerunki sędziów, którzy wydali niekorzystny dla Polski wyrok w sprawie pani T."). Na wizji poseł Dobrosz pokrzykiwał, że "sądy zachowują się skrajnie niepatriotycznie... naród powinien poznać nazwiska sędziów, którzy tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta