Kłopoty Busha i wizyta Kaczyńskiego
Kłopoty Busha i wizyta Kaczyńskiego
Niewiele ponad miesiąc temu prezydent Lech Kaczyński przyjmował George'a W. Busha na Helu. Teraz odwiedzi swego amerykańskiego odpowiednika w Białym Domu. – Dwa spotkania na szczycie w ciągu tak krótkiego czasu to dość rzadkie. Myślę, że to świadczy o bliskości naszych krajów – mówi "Rz" przedstawiciel departamentu Stanu USA.
Mimo tej bliskości stronie polskiej nie udało się sprawić, by spotkanie miało podobny format jak to w Juracie. W dyplomatycznej symbolice spotkania w nieformalnej atmosferze cenione są wyżej, ale Amerykanie nie byli skłonni przyjąć naszego przywódcy choćby w położonym niedaleko stolicy Camp David.
Słabość gospodarza
Gospodarz prezydenta Kaczyńskiego ma zbyt wiele kłopotów na własnym podwórku, by przejmować się dyplomatycznymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta