![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
By arbuzy były wygodne
By arbuzy były wygodne
Były już arbuzy w kształcie sześcianu, teraz czas na owoce w formie piramidy. Japończycy są mistrzami w sztuce zmieniania kształtów. Robią to już od pięciu lat – głównie po to, by owoce łatwiej było przechowywać w lodówce. Za sześciennymi arbuzami nie kryją się żadne manipulacje genetyczne. Produkowane są w jednej spółdzielni rolniczej na zachodzie kraju. Dojrzewają w szklanych pojemnikach zapewniających dobrą wentylację, przez co mają takie same warunki jak na dworze. Dojrzały owoc po zerwaniu przyjmuje kształt formy. Sposób niby prosty, ale sześcienne arbuzy sporo kosztują: w Japonii trzeba zapłacić co najmniej równowartość 70 euro za sztukę. Sześcienne owoce są również bardzo popularne w Tajlandii, skąd pochodzi jedna czwarta arbuzów trafiających na światowe rynki.bg
