Ten stary dobry blues nigdy nas nie zawiedzie
Ten stary dobry blues nigdy nas nie zawiedzie
Kilkuset fanów oklaskiwało wczoraj w Stodole ojca chrzestnego brytyjskiego bluesa Johna Mayalla, który wystąpił z kolejnym wcieleniem swej grupy Bluesbreakers. To wielokrotnie mniej niż dzień wcześniej wiwatowało na cześć The Rolling Stones, również ikony muzyki brytyjskiej lat 60. A kiedyś ci wykonawcy cieszyli się porównywalną sławą.
Mayall poszedł jednak inną, mniej lukratywną drogą. Do jego zespołu przychodzili, a później odchodzili wybitni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta