Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sędziego śledczego chroni, inaczej niż prokuratora, zasada niezawisłości

27 lipca 2007 | Prawo | Józef Musioł
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Józef Musioł Sędziego śledczego chroni, inaczej niż prokuratora, zasada niezawisłości Przywrócenie instytucji sędziego śledczego, wyeliminowanej z naszego systemu prawnego w 1949 roku, staje się dzisiaj wręcz koniecznością - uważa doktor prawa, przewodniczący Stowarzyszenia Sędziów Sądu Najwyższego w Stanie Spoczynku

Koncepcja, za którą sam kiedyś optowałem - łączenia funkcji ministra sprawiedliwości i generalnego prokuratora -okazała się nietrafna. Gdy ważyły się w tej kwestii losy, miałem nadzieję, że odrodzona Polska realizować będzie zasady państwa prawa z należnym szacunkiem dla kultury prawnej. Okazuje się, że u podstaw tego rozwiązania legła, najogólniej mówiąc, naiwność zrodzona na zasadzie odreagowania na praktyki Prokuratury Generalnej PRL.

Osoba będąca jednocześnie i ministrem sprawiedliwości, i prokuratorem generalnym dysponuje całym arsenałem środków procesowych do wywierania w różnej, czasem zakamuflowanej formie, wpływu na decyzje procesowe prokuratorów, do rejonowych włącznie. Jeśli na dodatek publicznie wypowiada się w konkretnych sprawach prowadzonych przez podległych prokuratorów (często asesorów niemających jeszcze statusu chroniącego ich przed, na przykład, zwolnieniem), to w sumie instytucja ta budzi poważne zastrzeżenia.

Najwyższy czas

Czas najwyższy coś tu zmienić. A że w kwestii rozdzielania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4270

Spis treści
Zamów abonament