18 sierpnia 2007 | Ekonomia i rynek
Największą konkurencją dla nas są automaty o niskich wygranych. Mają już 34 proc. rynku hazardu w Polsce, podczas gdy nasz udział stopniał do 30 proc. W dużym stopniu jest to kwestia nieproporcjonalnych obciążeń. Podczas gdy właściciele automatów odprowadzili w 2006 r. do budżetu ok. 100 mln zł, my wpłaciliśmy 1,3 mld zł. Nie mogę na razie zdradzić szczegółów, ale na pewno podejmiemy walkę z automatami o rynek.