Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Władze nie uwierzyły pobitemu, bo był Cyganem

18 sierpnia 2007 | Prawo | Marek Antoni Nowicki

Władze nie uwierzyły pobitemu, bo był Cyganem Przemoc na tle rasowym jest szczególnym zamachem na godność ludzką i wymaga od władz specjalnej czujności i stanowczej reakcji. Mają one dbać o demokratyczną wizję społeczeństwa, w którym różnorodności nie postrzega się jako zagrożenia, ale jako źródło bogactwa - pisze prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, adwokat

Cobzaru, rumuński Rom, wieczorem 4 lipca 1997 r. poszedł domieszkania w Mangalii, w którym mieszkał z narzeczoną. Nie mógł się do niego dostać. Z obawy, iż narzeczona próbowała popełnić samobójstwo, w obecności sąsiadki Rity G. siłą otworzył drzwi. Mieszkanie było puste. Po wyjściu z budynku spotkał jej brata Crinela M. i trzech mężczyzn, którzy usiłowali go zaatakować nożami.

Crinel M. zawiadomił policję, iż Cobzaru włamał się do mieszkania jego siostry. Ten z kolei poszedł wraz z kuzynką do komisariatu ze skargą, iż kilku mężczyzn chciało go pobić.

Policjanci poszli na oględziny. Po jakimś czasie wrócili i mieli pobić dotkliwie Cobzaru. Ich koledzy nie interweniowali. Cobzaru musiał podpisać dokument, iż został pobity przez Crinela M. i inne osoby. Tego samego dnia złożył skargę do komendanta policji w Mangalii. Policjanci nie przyznali się do pobicia.

Po wniesieniu przez Cobzaru skargi do prokuratora wojskowego kuzynka zeznała, iż przebywał on w komisariacie ok. pół...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4288

Spis treści
Zamów abonament