Amerykański bank centralnyuratował sytuację na warszawskim parkiecie
Piątkowa sesja na GPW stargała nerwy giełdowych graczy. Po spadkach trwających większą część dnia indeksy nagle poszły w górę. To efekt obniżki stopy dyskontowej przez Fed
Zaczęło się źle. Piątek nie zapowiadał odreagowania czwartkowego krachu. Przez większość sesji najważniejsze warszawskie indeksy traciły od 1,5 do 4 proc. Na wyobraźnię inwestorów działało fatalne zamknięcie giełd azjatyckich (Nikkei stracił 5,4 proc.). Jednak od drugiej po południu sytuacja zaczęła zmieniać się diametralnie, dzięki informacjom z USA.
Przedstawiciele amerykańskiej Rezerwy Federalnej postanowili obniżyć stopę dyskontową, stosowaną przez bank centralny przy udzielaniu pożyczek bankom komercyjnym o 50 punktów bazowych do 5,75 procent. Celem tego ruchu było uspokojenie sytuacji na światowych rynkach. Plan zadziałał....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta