Przedsiębiorcy nie lubią sądów polubownych
Polacy niezbyt chętnie korzystają z konsumenckich sądów arbitrażowych, a przecież są one tańsze i szybsze od sądów powszechnych
Sądy konsumenckie, których jest 31 w całym kraju, działają przy biurach Inspekcji Handlowej (w każdym mieście wojewódzkim). W tym roku (do końca października) trafiło do nich 2100 skarg. Wystarczy wypełnić prosty formularz wniosku, żeby ją złożyć. Połowa dotyczy wad butów. Zaletą sądów k0nsumenckich jest to, że ich wyroki mają moc równą rozstrzygnięciom sądów powszechnych. Za złożenie skargi nie trzeba płacić, sprawy toczą się też szybciej i w mniej sformalizowany sposób niż na tradycyjnej sali sądowej.
Obok sądów konsumenckich działają też m.in. arbiter bankowy, sąd przy Urzędzie Komunikacji Elektronicznej, przy rzeczniku ubezpieczonych itp.
Firmy niezbyt chętne
Oprócz zalet są też i wady takich sądów. Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta