Języki, którymi już nie ma kto mówić
Na naszych oczach ginie właśnie kolejny, bo ostatni dwaj mówiący nim meksykańscy Indianie ze stanu Tabasco poróżnili się i nie chcą ze sobą rozmawiać
Sprzeczka dwóch siedemdziesięciolatków z Ayapan w południowo-wschodnim Meksyku nie zainteresowałaby zagranicznych mediów, gdyby nie przechowywali oni bezcennego skarbu odziedziczonego po przodkach. Tym skarbem jest lokalna odmiana zoque jednego z ponad 350 języków używanych w Meksyku. Fernando Nava, szef instytutu zajmującego się ochroną mowy meksykańskich Indian, wykorzystał ten incydent, by nagłośnić problem ginących języków. Oprócz używanej w Ayapan odmiany zoque, w Meksyku zagrożonych jest ponad 20 języków.
Z informacji przekazanych przez Navę BBC niewiele dowiadujemy się o dwóch Indianach i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta