A cóż to za okazja
Nie tylko wieża Eiffla wzbudziła podziw gości Wystawy Światowej, która odbyła się w Paryżu w 1889 roku. W jednym z pawilonów odwiedzający wstrzymywali ze zdumienia oddech, widząc beczkę gigantycznych rozmiarów
Sprytny producent szampana chciał, by naczynie, które wszyscy doskonale znali, wywarło na oglądających piorunujące wrażenie. I wywarło, mimo że w środku nie było szampana. Beczka służyła do czegoś, co dziś nazywamy kampanią reklamową, i była ucieleśnieniem jednego z wielu szalonych pomysłów genialnego przedsiębiorcy z Éperney, Eugéne’a Merciera, któremu musujący, słomkowożółty napój zawdzięcza swą światową karierę.
Diabelskie wino
W opracowaniu metody wytwarzania szampana nie było żadnego przypadku. Swe powstanie i sławę zawdzięcza dwóm genialnym ludziom, którzy żyli w dwóch różnych epokach. Z tym, że dzieło jednego – Dom Pérignona – było punktem wyjścia dla twórczej działalności drugiego – wspomnianego już Eugéne’a Merciera. DomPérignon, urodzony w Szampanii w 1639 roku, żył w czasach panowania Ludwika XIV, Króla Słońce. Był mnichem, benedyktynem i po odbyciu nowicjatu w zakonie w Verdun został wysłany do opactwa Hautvillers w rodzinnej Szampanii. Nie tylko pełnienił tam duchową posługę, ale i wytwarzał wino na potrzeby zakonu. I nic w tym nadzwyczajnego, w owym czasie bowiem wokół kościołów, także w Polsce, zakładano winnice,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta