Prezydent jedzie na jeden szczyt
Prezydent i premier ustalili, że Lech Kaczyński nie poleci na piątkowy szczyt do Brukseli, będzie za to przewodniczył polskiej delegacji na dzisiejszej uroczystości podpisania traktatu lizbońskiego. Politycy już typują, o co wybuchnie kolejny konflikt
W oficjalnych komentarzach politycy wyrażają oczywiście nadzieję, że między prezydentem a premierem nie będzie już dochodzić do kompetencyjnych sporów. W nieoficjalnych rozmowach przyznają jednak, że nie mają złudzeń. Ostre potyczki między nimi będą się powtarzać. – Wątpię, by w ośrodku prezydenckim zwyciężyło racjonalne podejście – mówi jedna z posłanek.
Politycy PO już widzą na horyzoncie kolejne sprawy, które ich zdaniem staną się zarzewiem poważnych tarć między dwiema najważniejszymi osobami w państwie.
– Lech Kaczyński niezwykle wstrzemięźliwie wypowiada się na temat tarczy antyrakietowej i wycofania naszych wojsk z Iraku. Jestem przekonany, że właśnie te sprawy staną się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta