Cimoszewicz nie cierpi partyjnych zebrań
Moje związki z SLD są obecnie żadne. Wywołuje to zresztą zdumienie wielu członków partii. Ale to mój świadomy wybór – mówi były premier
RZ: Czy będzie pan kandydatem na prezydenta w następnych wyborach? Podobno koledzy z LiD namawiają pana do tego?
Włodzimierz Cimoszewicz, senator niezależny, członek SLD: To nieprawda, nikt mnie nie namawia do kandydowania na prezydenta. Ja też nie rozważam takiego pomysłu.
Dlaczego?
Nie ma obowiązku walki o prezydenturę. Dwukrotnie brałem udział w tych wyborach. Ostatnio, dwa lata temu, potraktowałem to bardzo poważnie, z przekonaniem, że mam coś istotnego do zaoferowania rodakom. Skończyło się tak, jak się skończyło – moją rezygnacją. Było to doświadczenie przykre, rozczarowujące i nic mnie nie skłania,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta