Rzecznik w obronie aresztowanych ofiar
Janusz Kochanowski napisał do ministra sprawiedliwości w sprawie pokrzywdzonych, którzy ukarani za zakłócanie rozprawy trafiają do aresztu.
Ze statystyk, które ma rzecznik, wynika, że do kwietnia 2006 r. w jednostkach penitencjarnych przebywało 11 osób aresztowanych (ukaranych w ten sposób karą porządkową). Nie wiadomo jednak, ilu z nich to pokrzywdzeni.
Mimo że zjawisko nie jest nagminne, to do rzecznika trafiają wnioski osób w ten sposób ukaranych.
Rzecznik twierdzi, że stosowanie wobec nich takiej kary jest sprzeczne z decyzją ramową Komisji Europejskiej o pozycji ofiar w postępowaniu karnym. Nakazuje ona, by ofiary w toku postępowania były traktowane z należytym poszanowaniem godności jednostki, z uwzględnieniem jej interesów, i wymaga, aby władze przesłuchiwały je wyłącznie w stopniu koniecznym do postępowania karnego. Powinny też unikać poddawania ofiar zbędnej presji i chronić je przed kontaktem ze sprawcami przestępstw. Rzecznik chce, aby minister zastanowił się nad nowelizacją przepisu, który pozwala wymierzać pokrzywdzonym karę porządkową aresztu. Rzecz dotyczy art. 287 § 2 kodeksu postępowania karnego.