Posłowie chcą ustaw
Jutro Mija 100 dni Sejmu. Opozycja narzeka, że nie ma nad czym pracować, bo ani rząd, ani koalicja nie dostarczają ustaw. PO: jeszcze zasypiemy was projektami
– Miała być rewolucja, a te 100 dni to czas kompletnego nieróbstwa. Prócz budżetu nie przyjęliśmy ani jednej istotnej ustawy – narzekają opozycyjni posłowie obecnej kadencji.
– Chcemy pracować, a nie mamy nad czym – mówi Jolanta Szczypińska, wiceszefowa Klubu PiS. – Mamy chaos w służbie zdrowia. Platforma zapowiadała pakiety ustaw gospodarczych, a zamiast pracować, posłowie wyjeżdżają na ferie, bo rząd ma puste szuflady. Zajmujemy się drugorzędnymi sprawami i tonącymi laptopami, a pomysłu na poważne zmiany jak nie było, tak nie ma.
Podobne zdanie ma Przemysław Gosiewski, szef Klubu PiS. – To, że PO nie jest w stanie dostarczyć projektów, widać już gołym okiem. Większość tych, które leżą w Sejmie, jest naszego autorstwa – zaznacza.
Sejmowe statystyki potwierdzają zarzuty wobec rządu. Wynika z nich, że przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta