Zdjęcia alkoholików trafią do moskiewskich gazet
Na niecodzienny pomysł walki z pijaństwem wśród mieszkańców Moskwy szef milicji w tym mieście gen. Władimir Pronin wpadł pod wpływem incydentu, który przytrafił się jego podwładnym ze stołecznej drogówki. Młoda kobieta, którą zatrzymano za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym, zamiast wyrazić skruchę – rzuciła się na funkcjonariuszy z pięściami.
– Wydałem rozkaz, żeby jej zdjęcie niezwłocznie znalazło się w gazecie z dokładnym opisem tego, jak rozrabiała – pochwalił się dziennikarzom generał. Zaapelował, aby wszystkie stołeczne gazety wprowadziły rubrykę “Hańba”, w której pijani awanturnicy będą publicznie piętnowani.
– Taka praktyka istniała i była skuteczna jeszcze w carskiej Rosji – przekonywał Pronin. Jego zdaniem ci, którzy okażą się odporni na medialną terapię, powinni być kierowani na przymusowe leczenie.
Prawnicy mają jednak wątpliwości co do pomysłu szefa milicji. – Szefowie gazet mogą bowiem zostać pozwani do sądu za naruszenie dobrego imienia – podkreśla dyrektor Instytutu Praw Człowieka w Moskwie Walentin Gefter.