Dwugłos: Niezdolni do niepodległości
Nie śpieszmy się z uznaniem niepodległości Kosowa. Wykazując brak zrozumienia dla interesów narodowych Serbii, wpychamy ją w ramiona Rosji – uważa polityk i publicysta
Istnieje kilka powodów, dla których uznanie niepodległości Kosowa nie leży w interesie zarówno społeczności międzynarodowej, jak i Polski.
Po pierwsze, jest to niebezpieczny precedens w Europie. Nie można bowiem rozumieć pojęcia niepodległości tylko w kategoriach praw danej społeczność etnicznej. Trzeba także wziąć pod uwagę, jak ta społeczność będzie w stanie funkcjonować we wspólnocie międzynarodowej. Powstanie nowego tworu państwowego powinno przyczyniać się do zwiększenia pokoju i współpracy na arenie międzynarodowej.
Tymczasem przypadek Kosowa może umożliwić Rosji uznanie niepodległości Naddniestrza, Osetii Południowej i Abchazji. Kreml od dawna wspiera separatystów w tych rejonach, dobrze wiedząc, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta