Nad Odrą topnieją lody
Ożywienie na linii Warszawa – Berlin. Polsko-niemieckie kontakty są ostatnio niezwykle intensywne. Do stolicy Niemiec przybyła delegacja polskiego Sejmu. Dopiero co gościł tu minister kultury, a Warszawę odwiedzili wysłannicy kanclerz Angeli Merkel
Efekty ocieplenia już widać. Polska przestała protestować przeciwko niemieckiemu projektowi upamiętnienia przymusowych wysiedleń i ucieczek Niemców. Ministrowie spraw zagranicznych obu krajów dzwonią do siebie co kilka dni, a szefowa niemieckiego rządu wybiera się w kwietniu do Polski. Czy to znaczy, że w polsko-niemieckich stosunkach zapanowała atmosfera pełnego zrozumienia i zadowolenia?
– Nie używamy takich określeń – odpowiedziała kanclerz Merkel na pytanie „Rz”. Nie kryła jednak zadowolenia, że różnice zdań między naszymi krajami nie powodują zamrożenia atmosfery. Niemieccy politycy są przekonani, że przełamanie lodów w sprawie upamiętnienia przymusowych wysiedleń w Berlinie otwiera drogę do zgody także w innych sprawach.– Powraca atmosfera wzajemnego zaufania, co sprzyja porozumieniu w innych spornych kwestiach – mówi Gün- ther...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta