Nie będzie tantiem od komórek
Urzędnicy europejscy zastanawiają się nad znaczącym ograniczeniem korzystnego dla artystów systemu opłat od urządzeń, płyt i kaset. Oferują im jednak dłuższą ochronę autorskich praw majątkowych – nawet do 95 lat
Propozycję dłuższej ochrony praw autorskich forsuje Charlie McCreevy, komisarz rynku wewnętrznego. Obecnie wynagrodzenie z tytułu praw autorskich przysługuje – co do zasady – przez 70 lat od śmierci twórcy. Artystyczny wykonawca ma krótszą ochronę – tylko 50 lat, od np. wykonania piosenki. Zdaniem Brukseli tantiemy to często jedyny dochód wykonawców i nie można ich pozbawiać środków do życia. Niezrozumiałe jest także utrzymywanie dysproporcji między ochroną autorów a wykonawców. Stąd propozycja, by europejscy wykonawcy dostawali tantiemy przez 95 lat. Podoba się to Urszuli Kezik, dyrektor w Stowarzyszeniu SAWP, które skupia wykonawców utworów słowno-muzycznych.
– Dziś tantiemy przestają przysługiwać nierzadko jeszcze za życia artysty, np. gdy zaczynał on muzyczną karierę jako nastolatek – podkreśla Kezik. Jej zdaniem powinno się albo wydłużyć okres ochronny, albo inaczej go liczyć (np. od śmierci wykonawcy).
Kij i marchewka
McCreevy chce jednocześnie przeforsować reformę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta