Skok notowań Petrolinvestu
Akcje Petrolinvestu, należącej do Ryszarda Krauzego firmy z sektora naftowego, podrożały wczoraj o ponad 20 proc. Na zamknięciu sesji warszawskiej giełdy kosztowały 247 zł, wobec 208 zł na otwarciu.
Obroty akcjami spółki przekroczyły 13,45 mln zł – to jeden z lepszych wyników firmy, która w ciągu ostatnich trzech miesięcy odnotowała ponad 30-proc. spadek notowań (od debiutu w sierpniu zeszłego roku jej walory staniały o ponad 55 proc., firma rok 2007 zamknęła ze skonsolidowaną stratą netto ponad 123 mln zł).
Skąd więc tak dobry wynik wczoraj? Do wzrostu zainteresowania akcjami spółki naftowej mógł się przyczynić piątkowy komunikat zarządu o spełnieniu warunku dotyczącego zawartych znaczących umów warunkowych. Petrolinvest uzyskał bowiem 8 maja niezbędną zgodę kazachskiego Ministerstwa Energetyki pozwalającą na realizację zagranicznych umów inwestycyjnych.
– To rzeczywiście spory skok tej spółki, która ostatnio nie radziła sobie najlepiej, ale trudno mi komentować, czym mógł być spowodowany. Mimo tego wzrostu Petrolinvestowi wciąż daleko do czasów, gdy jego akcje kosztowały 700 zł – mówi Ludomir Zalewski, analityk Domu Maklerskiego PKO BP.