Gdzie rzeka kręta i trzcina zielona
Szum wiatru w szuwarach, świergot ptaków i plusk wody działa kojąco. Spokojny nurt rzeki pozwala położyć się w kajaku i rozkoszować ciszą. Leniwa Biebrza to znakomite miejsce na relaks
Biebrzański Park Narodowy, największy w Polsce, istnieje od 1993 roku. Powstał, by chronić biebrzańskie bagna, jedne z największych i najlepiej zachowanych w naturalnym stanie w Europie. Biebrza jako żywa rzeka wciąż tworzy swoje koryto, drąży nowe meandry, występuje wiosną z brzegów, rozlewając się szeroko po łąkach. Te łąki i wyspy są domem dla setek gatunków roślin i ptaków. Bagna są ostoją łosi.
Chcemy poznać tę krainę z wody. Kajaki wypożyczamy u państwa Jadwigi i Bogdana Siebiedzińskich ze Sztabina. Siebiedzińscy mają też pokoje gościnne, pole namiotowe i dobrze zaopatrzony punkt informacji turystycznej. Kajaki dowożą we wskazane przez klienta miejsce. My będziemy zaczynać spływ na ich polu namiotowym nad samą Biebrzą. Kilka dni żyjemy w niepewności, czy będziemy mogli zabrać psy. Pani w informacji turystycznej Biebrzańskiego Parku Narodowego odsyła nas na stronę internetową. Tam nie ma jednak żadnych na ten temat informacji. W końcu dowiadujemy się od właścicielki kajaków, że na odcinku, którym zamierzamy płynąć, można.
Kupujemy butlę z gazem, środki przeciw komarom i zapas jedzenia. Będziemy przepływać przez kilka wsi, ale na większe lokale gastronomiczne nie ma tam co liczyć.
Dzień przed wyjazdem mamy już wszystko. Poza pewnością, czy będzie ładna pogoda. Prognozy przewidują 15 stopni, zachmurzenie, ale na szczęście bez deszczu. Trochę zimno jak na maj.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta