Z arystokratą dookoła świata
Przepastne kufry, sakwojaże, pudła na kapelusze, podróżny sekretarzyk, neseser na pantofle, apteczka, kasetka z szachami, warcabami i talią kart do pasjansa – te i wiele innych przedmiotów zabierali sto i dwieście lat temu w podróż arystokraci
Jak wyposażony wyruszał na podbój Europy młody człowiek z wyższych sfer, można zobaczyć od dzisiaj do końca października na wystawie „Arystokrata dookoła świata” w Muzeum Zamoyskich w Kozłówce.
Dla ogłady i nowinek technicznych
Podróż młodego arystokraty była częścią przygotowania go do podjęcia samodzielnego życia. Miała walor edukacyjny. Chodziło o to, by podróżnik nabrał ogłady towarzyskiej, ukształtował swój gust i smak estetyczny, a jednocześnie poznał nowinki techniczne i idee polityczne. Na trasie podróży znajdowały się przeważnie Berlin, Drezno, Wiedeń, Paryż, Londyn i miasta włoskie. Niektórzy wyjeżdżali też za ocean do Stanów Zjednoczonych. Podróż powozem trwała wiele miesięcy, czasem lat.
Do takich wojaży arystokrata musiał być odpowiednio wyekwipowany. Stąd te wszystkie akcesoria. Rozmiłowani w literaturze albo ci, którzy chcieli uchodzić za wykształconych, zabierali jeszcze ze sobą przenośny księgozbiór. Co czytano w podróży? – Przede wszystkim klasyków francuskich: Moliera, Woltera, La Fontaine’a – mówi Karolina Wilkowicz, kurator wystawy. – Udało nam się zgromadzić trzy z czterech takich biblioteczek znajdujących się w polskich muzeach.
W budynku dawnej Teatralni zgromadzono prawie 250 eksponatów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta