Ratujemy nierentowne szpitale
Nie jestem winna zamieszania wokół ustaw zdrowotnych. To opozycja opóźnia prace
Rz: Czy jeszcze raz podjęłaby pani taką decyzję: ustawy o przekształceniu szpitali w spółki zgłaszają do Sejmu posłowie PO, a nie rząd?
ewa kopacz: Nie mam wątpliwości, że opozycja opóźniałaby prace, tak samo jak teraz.Przepisy mają wejść w życie przed końcem roku, a prace nie są zaawansowane. Opozycja ostrzega, że może nie zdążyć z ich uchwaleniem.
Prace nad projektem, co prawda bez udziału opozycji, zakończyła właśnie podkomisja sejmowa. To, czy przed wakacjami dojdzie do drugiego czytania projektów w Sejmie, zależy od Komisji Zdrowia, którą kieruje przedstawiciel PiS. Czas nagli, bo przecież cały czas dochodzi do dzikiej prywatyzacji: ze źle funkcjonujących szpitali wyjmowane są oddziały, które działają przyzwoicie, i sprzedawane firmom skupującym długi.
W szpitalu w Pabianicach dochodzi do niemal zbójeckiego rozgrabiania majątku. Ci, którzy nie chcą pracować nad tą ustawą,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta