Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gniew leczony śpiewem

11 lipca 2008 | Kultura | Paulina Wilk
Alanis Morissette promuje w Europie nową płytę. Na zdjęciu czerwcowy koncert w Madrycie
źródło: AFP
Alanis Morissette promuje w Europie nową płytę. Na zdjęciu czerwcowy koncert w Madrycie

Koncertowy powrót Alanis Morisette. Najwścieklejsza rockowa wokalistka ubiegłej dekady znów ma złamane serce. Dzięki temu pisze lepsze piosenki, a na występach przyprawia o dreszcze

Gdy kłaniała się po wtorkowym koncercie w Berlinie, nie mówiła publiczności, że ją kocha. Prosiła: „Dbajcie o siebie”. Przykładała dłonie do klatki piersiowej i wyrzucała je w tłum, jakby oddawała siebie. Ten gest dobrze ilustrował, czym był dwugodzinny występ w sali Tempodrome. W najbardziej osobistych piosenkach zwierzała się do mikrofonu ze złych wspomnień. Lizała rany, dźwigała się ze smutku. Muzyczny detoks przyniósł ulgę, wieczór zakończyła więc łagodną „Thank You”.

Wokalistka świetnie czuje się w męskim świecie rocka i wyśmiewa kanony kobiecego piękna

To dziękczynna litania skierowana do bóstw, które przed laty wyratowały Morissette z depresji i autodestrukcji. Zaliczają się do nich: opatrzność, cierpliwość, konsekwencja oraz Indie, w których spędziła półtora roku, próbując odpocząć od przytłaczającego sukcesu pierwszej płyty. W połowie lat 90. „Jagged Little Pill” rozeszła się w nakładzie 30 milionów, była najpopularniejszym kobiecym albumem solowym w historii. – Cieszę się, że mogę dzielić uczucia z innymi, ale przeraża mnie, że świat jest pełny ludzi tak samo popapranych jak ja – mówiła wtedy.

Im gorzej, tym lepiej

„A może by tak skończyć z masochizmem, cieszyć się chwilą...?” –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8062

Spis treści

Po godzinach

40 lat minęło Vistuli
Artystyczna rodzina
Astropia *****
Bajeczny poranek ze zniżką
Bezpretensjonalna komedia na weekend
Bossa nova z cygańską wirtuozerią
Buntownik znów w „Berlinie”
Będzie fanki pisk
Ciągle atrakcyjny uwodziciel
Czas wolny
Czy po nas coś zostanie
Debiut młodej orkiestry
Dyskretny urok nocnych autobusów
Energia flamenco
Filmowa spowiedź oprawcy
Filmowi bohaterowie
Funky prosto z Mediolanu
Gdy ludzie opuszczą Ziemię
Hancock *****
Historia zatacza koło
Imprezy
Jagodowe wyprawy
Jak dobrze sprzedać marchewki
Jak latem wypocząć na uczelni?
Jedyne święto pachnące różami
Kalendarium
Kino - nasz plan pokazów
Kolor jesieni życia
Koncert wspomnień
Ludzie z kontynentu Rosja
Między placem Konstytucji a Olesińską
Morska opowieść
Muzyczni banici
Muzyczny performance
Muzyka przy fontannie
Młodość stulatka *****
Na ekranie Iluzjonu
Nasze pieskie życie
Nawet nie zauważy, że właśnie się uczy
Pawilon usługowy z elektroniką
Pieszo do celu
Placek nad miastem
Po Open’erze
Po godzinach
Polecamy w galeriach i muzeach
Polski atak
Pożegnanie z industrialnym Ministry
Prawdziwie europejski piątek
Prehistoryczne wodne gady
Przyjazne doświadczenia
Ruszamy na Wiedeń
Sam na sam z bohaterem
Samotnośc ukryta pod włosami
Scena nie zasypia latem
Smacznego na lato: eko kuchnie
Tarty z poziomkami, bób i championy z grilla
To idzie młodość
Trąbka w roli głównej
Urodzinowa fiesta
Użytkowa wyobraźnia
W górę Jangcy *****
Z Chicago do Warszawy
Z alternatywnym zacięciem
ZSRR na co dzień
Zabawić się do upadłego, a potem jeszcze wystraszyć na śmierć
Zagrają : Muzyka poważna
Ze stodoły do pałacu
Światowa moda na deptaku
Żyrafa w kwiatki lub serduszka
Zamów abonament