Odzyskanie działki to nie jej nabycie
Osoba, której zostanie zwrócona wywłaszczona nieruchomość, nie musi czekać pięciu lat, aby sprzedać ją bez podatku. Dotyczy to także sytuacji, gdy nieruchomość otrzyma w ten sposób spadkobierca byłego właściciela
Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 9 lipca 2008 r.
Sąd rozstrzygał w nim o sytuacji, gdy po wywłaszczeniu nieruchomości nie została ona wykorzystana na planowane cele. Wtedy były właściciel lub jego spadkobiercy mogą się ubiegać o jej zwrot. Rozwiązanie takie przewiduje ustawa z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 261, poz. 2603 z późn. zm.).
Sprawa była efektem wniosku o interpretację. Wystąpił z nim podatnik, który w latach 90. odziedziczył roszczenie o zwrot wywłaszczonej nieruchomości. Dopiero w 2007 r. wojewoda mazowiecki wydał odpowiednią decyzję. Na jej mocy wnioskodawca stał się właścicielem połowy nieruchomości – pozostałe udziały należą do innych spadkobierców.
Wielkość działki wyklucza jej podział. Współwłaściciele zdecydowali więc o sprzedaży. Powstał jednak problem, czy trzeba będzie zapłacić podatek, jeśli nastąpi ona w ciągu pięciu lat od odzyskania gruntu. Byłby on bardzo wysoki. Od 1 stycznia 2007 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta