Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dama soulu śpiewa o sobie

12 lipca 2008 | Kultura | Marek Dusza
Angie Stone na czwartkowym koncercie Midsummer Jazz Gala w centrum Ahoy w Rotterdamie
autor zdjęcia: Marek Dusza
źródło: Rzeczpospolita
Angie Stone na czwartkowym koncercie Midsummer Jazz Gala w centrum Ahoy w Rotterdamie

Ma głos mocny i czysty, jej śpiew płynie prosto z serca. Nie potrzebuje akompaniamentu, by zaciekawić słuchacza. Od dziewięciu lat nagrywa coraz lepsze płyty

Ta dziewczyna z Columbii w Karolinie Południowej czekała kilkanaście lat na swą szansę, w końcu stała się sławna. Jednak liczba sprzedanych płyt nie zawsze świadczy o wartości artystycznej jej nagrań. Miała wzloty i słabsze momenty.

Muzyka wygrała z koszykówką

Już po pierwszej solowej płycie „Black Diamond” dołączyła do wielkich dam nowoczesnego soulu: Erykah Badu, Macy Gray, Lauren Hill, Mary J. Blige. Po znakomitym „Mahogany Soul”, o którym „Los Angeles Times” napisał, że „żaden z albumów nurtu zwanego neosoulem nie sięga tak głęboko do korzeni tej muzyki”, nagrała jednak przeciętną płytę „Stone Love”. Dzięki najnowszej – „The Art of Love & War” otrzymała trzecią nominację do nagrody Grammy, tym razem za piosenkę „Baby” nagraną w duecie z Betty Wright. Do tej pory nigdy nie wygrała rywalizacji o to trofeum. Czy dlatego, że nie stara się być modna?

Angie Stone (ur. 1961 r. jako Angela Laverne Brown) zaczynała muzyczną edukację w chórze. Jej szkołą był First Nazareth Baptist Church, już wtedy pisała teksty do piosenek, śpiewała utwory z repertuaru klasyków soulu Arethy Franklin, Smokeya Robinsona, Marvina Gaye’a i Curtisa Mayfielda. Muzyka nie była jedynym jej hobby. Pasjonowała ją koszykówka, w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8063

Spis treści
Zamów abonament