Hugenoci chwytają za broń
Bardziej od buntów książąt z lat 1614, 1616 i 1620 państwem wstrząsnąć mogła rosnąca potęga hugenotów. Potwierdzone w 1605 roku przez Henryka IV prawo do „miejsc bezpieczeństwa” pozwoliło im utrzymać wojskową autonomię, której strzegł pochodzący z rodu de Rohan wicehrabia Henryk
Sztylet Ravaillaca zakończył wyznaniowy rozejm, a przywrócenie swobody wyznaniowej katolikom oraz dóbr Kościołowi we włączonym do korony protestanckim Béarn (1617 – 1620) wzburzyło hugenotów. Ludwik XIII złamał administracyjnie opór parlamentu Béarn, a na buntowników posłał ekspedycję karną pod wodzą swego faworyta de Luynesa. Rozdarty między wiernością braciom w wierze a przysięgą złożoną królowi de Rohan zorganizował grupujące po trzy, cztery prowincje tzw. kręgi wojskowe, których krajową stolicą było La...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta