Arsenał minionych wieków
Zamek kapiszonowy
Ostatni typ zamka w długiej historii odprzodowej broni palnej zaczął się rozprzestrzeniać w latach 30. XIX wieku. Zasadnicze novum stanowił zapłonnik, czyli kapiszon. Była to miedziana kapsułka wypełniona piorunianem rtęci, czyli związkiem chemicznym, który wybucha pod wpływem bodźców mechanicznych. Choć pioruniany i ich właściwości znane były znacznie wcześniej, nie potrafiono z nich efektownie korzystać, co stało się zresztą przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków (próbowano ich używać jako ładunku miotającego). Dopiero na początku XIX wieku nastąpił przełom; najpierw niejaki Aleksander Forsyth, domorosły chemik i pastor jednocześnie, opracował skuteczną metodę inicjowania wystrzału za pomocą piorunianu (tzw. zamek flakonowy), a potem Joshua Shaw skonstruował kapiszon. Teraz wystarczyło już tylko opracować sposób przenoszenia ognia do komory nabojowej.
Otóż w miejsce dotychczasowej panewki zastosowano tzw. kominek; na ów kominek nakładano kapiszon, w który uderzał kurek/młotek, napędzany tak jak w skałkówce. Następowała detonacja piorunianu, a ścieżka ognia poprzez kanał kominka dostawała się do komory z prochem, inicjując wystrzał. Młotek kurka posiadał wgłębienie, w które w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta