Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Adwokatura: lepiej jedno słowo przed niż dwa po

18 października 2008 | Prawo | Krzysztof Stępiński
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

Jeśli władza pochodzi z demokratycznych wyborów, stwierdzenie, że każdy ma taką władzę, na jaką zasługuje, jest trafne. Władze adwokatury niewątpliwie pochodzą z demokratycznych wyborów – podkreśla przedstawiciel palestry

Od adwokatów należy wymagać wiele. Pośród różnych pozytywnych cech, które powinien posiadać dobry adwokat, roztropność postawiłbym blisko wierzchołka. Jeśli w wyniku demokratycznych wyborów adwokat otrzymuje prawo wypowiadania się w imieniu całego środowiska, zdolności dyplomatyczne są konieczne. I dobrze jest wiedzieć, że „lepiej jedno słowo przed niż dwa po”.

Pośpiech złym doradcą jest

W „Komunikacie prasowym” z 24 września tego roku podpisanym przez prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej adw. Joannę Agacką-Indecką adwokatura odcięła się od „odpowiedzialności za merytoryczne fiasko egzaminu na aplikację”. Wypowiedź równie niefortunna co trudna do zrozumienia. Nadto z komunikatu wynika, że „minister”, a dokładnie mówiąc „on”, mija się z prawdą, twierdząc, że adwokaci mieli pełen wpływ na to, jakie pytania będą obowiązywać.

Jak należało się spodziewać, kilka dni później wiceminister sprawiedliwości sędzia Jacek Czaja („Rz” z 26 września) zarzucił pani prezes, że nie zaliczyła testu na rzetelność. W końcowej części wypowiedzi wyraził pogląd, że droga do zawodu adwokata może, ale nie musi prowadzić przez aplikację korporacyjną. Co do faktów ministra wsparł sędzia Sądu Najwyższego Jarosław Matras, przewodniczący zespołu, który opracował...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8146

Spis treści
Zamów abonament