Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Spotkania na zakrętach

18 października 2008 | Plus Minus | Barbara Hollender
źródło: Rzeczpospolita

Z Magdaleną Piekorz i Wojciechem Kuczokiem rozmawia Barbara Hollender

RZ: „Senność” jest drugim państwa wspólnym filmem. To przypadek czy narodziny twórczego teamu?

Magdalena Piekorz: Na pewno nie przypadek. Czasem myślę, że po prostu byliśmy na siebie skazani. Zanim poznaliśmy się oficjalnie, nasze drogi krzyżowały się wielokrotnie.

Wojciech Kuczok: Pierwszy raz spotkaliśmy się w pociągu na trasie Katowice – Warszawa. Byliśmy jeszcze licealistami i jechaliśmy na dzień otwarty w warszawskiej szkole teatralnej. Chcieliśmy zostać aktorami. Nic zresztą z tych marzeń nie wyszło. Ani mnie, ani Magdzie. Potem wpadaliśmy na siebie co jakiś czas, mijaliśmy się na korytarzach Uniwersytetu Śląskiego, gdzie Magda studiowała reżyserię, a ja filmoznawstwo.

Ale pracować zaczęli państwo razem dzięki Krzysztofowi Zanussiemu.

WK: Obroniłem pracę magisterską ze „Spirali”, potem przerobiłem ją na esej, który został opublikowany w „Kinie”, i zacząłem pisać doktorat. Także z twórczości Krzysztofa Zanussiego. Nigdy go nie skończyłem, ale wymieniliśmy z panem Krzysztofem kilka listów, kiedyś nawet spotkaliśmy się. On zwrócił uwagę na moje teksty. Musiały mu się wydać nieźle napisane, bo kiedy Magda szukała scenarzysty, postanowił nas ze sobą zetknąć.

MP: Zaniosłam do studia TOR scenariusz debiutanckiej fabuły o dziewczynce stłamszonej przez represyjną rodzinę. Pan Krzysztof tekst przeczytał i widać uznał, że nie powinnam sama...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8146

Spis treści
Zamów abonament