„Diablo” za kratkami
Krzysztof „Diablo” Włodarczyk spotkał się wczoraj w zakładzie karnym Warszawa-Białołęka z więźniami, którzy tworzą miesięcznik „Głos Białołęki”.
– Gdybym nie wybrał sportu, pewnie siedziałbym z wami. Byłem w złym towarzystwie, różnie mogło być – mówił 50 zgromadzonym w świetlicy więźniom. – Nie wiem jednak, czy wytrzymałbym za kratami, pewnie popełniłbym samobójstwo – dodał bez ogródek „Diablo”, który 27 marca będzie walczył z Giacobbem Fragomenim o mistrzostwo świata WBC w wadze junior ciężkiej. – Mam nadzieję, że kiedyś spotkam się z wami na gali bokserskiej (głos z sali: „Ej, tyle to ty nie będziesz walczył! Siedzę jeszcze 12 lat za prochy”).