Polskie obligacje bardziej ryzykowne
Wskaźnik obrazujący ryzyko niewypłacalności naszego państwa wzrósł do rekordowego poziomu
Oznacza to, że koszty finansowania polskiego długu będą zdecydowanie wyższe niż do tej pory. – Od kilku miesięcy Polska jest omijana przez zagranicznych inwestorów, polskie obligacje kupują głównie polskie instytucje – mówi Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Banku.
To efekt pogorszenia się gospodarczych perspektyw całego regionu, a zwłaszcza państw nadbałtyckich, Rosji, Rumunii czy Bułgarii.
Wbrew temu wczoraj doszło do silnego umocnienia złotego. Euro staniało o 15 groszy, dolar o 16 groszy. Frank szwajcarski na koniec dnia kosztował 2,93 zł, czyli był o 12 groszy tańszy niż rano.
Wśród analityków pojawiły się opinie, że do umocnienia złotego przyczyniło się Ministerstwo Finansów, które miałoby wymieniać na złote euro pochodzące z programów pomocowych Unii Europejskiej.