Wreszcie sukces?
Po sukcesie Władysława Bartoszewskiego w Berlinie nic już nie zakłóci obchodów rocznicy 1939 roku. Przemówienia będą budujące, a duch europejskiego pojednania będzie wzlatywał wysoko – pisze filozof społeczny
Rząd Donalda Tuska (premier zwykle mówi „mój rząd”, a nie „rząd Rzeczypospolitej”) odniósł wielki sukces dyplomatyczny. Wprawdzie nadal czekamy na obiecany nam po ubiegłorocznej wizycie Donalda Tuska w Moskwie festiwal pieśni i piosnki rosyjskiej, wprawdzie dostawy gazu z Rosji nie zostały w pełni przywrócone, ale Erika Steinbach też poczeka z nominacją do rady fundacji Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie, która ma zbudować muzeum nazywane przez prasę niemiecką Centrum Wypędzonych lub Centrum przeciw Wypędzeniu (liczba mnoga gdzieś się już zapodziała). I tylko talibowie, niestety, nie poczekali z egzekucją.
Gdy opadnie fala
Angela Merkel jeszcze raz pokazała, jak bardzo zależy jej na dobrych stosunkach z Polską, zdobywając się na tak niebywale odważny i wielkoduszny gest, jakim było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta