Tanio jak w Polsce
Polskie przedsiębiorstwa korzystają na wzroście obrotów w handlu przygranicznym. Osłabienie polskiej waluty zachęca naszych sąsiadów do jeszcze większych niż dotychczas zakupów w naszym kraju
W wakacje 2008 r., gdy euro kosztowało tylko 3,2 zł, ceny w Polsce nie były konkurencyjne dla naszych sąsiadów. Ale dziś, gdy za jedno euro obcokrajowcy dostają prawie 5 zł, do Polski na zakupy przyjeżdża coraz więcej Niemców, Słowaków czy nawet Litwinów. Bo im także, dzięki powiązaniu lita z euro, opłaca się kupować za granicą.
– Słowacy przyjęli kurs wymiany korony na euro w momencie, kiedy ich narodowa waluta była najmocniejsza. To tak, jakbyśmy w lipcu ubiegłego roku zdecydowali, że wymieniamy złotego na euro po kursie 3,20 zł – mówi Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta