Skarb nie może liczyć na spółki
Dochody skarbu państwa z zysków państwowych spółek mogą być o 70 proc. niższe od planowanych. Budżet nie może liczyć na firmy paliwowe, które zanotowały straty. Ale i prezesi firm z zyskami chętnie zostawiliby pieniądze u siebie
– Wiele zależy od możliwości konkretnych firm i potrzeb inwestycyjnych. Decyzję w sprawie dywidend podejmiemy na podstawie analiz – mówi „Rz” Maciej Wewiór, rzecznik resortu skarbu. I przypomina wypowiedzi swojego szefa: – Nie będzie drenowania spółek. Możliwe, że nie wykonamy tego, co jest zapisane w ustawie budżetowej.
Ale to samo resort skarbu głosił w pierwszej połowie 2008 r., a potem i tak niemal w stu procentach wykonał założony plan, pobierając w 2008 r. od firm ponad 2,6 mld zł. Zresztą przez trzy ostatnie lata dochody z dywidend Skarbu Państwa z zysków spółek były nawet wyższe od przychodów z prywatyzacji.
Według planów w tym roku państwowy akcjonariusz miałby uzyskać z tytułu dywidend 3,35 mld zł. Ta kwota uzależniona jest głównie od wyników największych firm, czyli KGHM, PKN Orlen,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta