Eksport obroni polską armię
Bumar negocjuje kontrakty warte ponad miliard zł. Sprzedaż uzbrojenia za granicę ma być lekiem na kłopoty grupy na krajowym rynku
Bumar nie ma wyjścia, musi szukać ratunku, sprzedając uzbrojenie ze swoich fabryk za granicą. Pesymistyczny scenariusz zakłada bowiem, że przychody holdingu uzyskane z dostaw dla polskiej armii w 2009 r. osiągną najwyżej miliard złotych. To zaledwie 40 procent kwoty z MON, która co roku zasilała kasy ponad 20 zakładów holdingu. To za mało, by Bumar mógł przetrwać.
– Wiele miesięcy ciężko pracowaliśmy, aby powrócić na nasze tradycyjne rynki i dotrzeć z ofertą na nowe, w tym zachodnioeuropejskie. Powinno się udać – twierdzi Edward Nowak, prezes Bumaru.
Szef grupy kapitałowej, która w zeszłym roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta