Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Klient w taxi: płaci policja

06 czerwca 2009 | Życie Warszawy | Marek Kozubal

Zawieź mnie na Grenadierów, za kurs zapłaci policja – usłyszał taksówkarz od pasażera.

Na postój taksówek przy parku Skaryszewskim w piątek po godz. 1 w nocy przyszedł 37-letni Michał Z. Zażądał, aby kierowca zawiózł go na ul. Grenadierów. Na ulicy tej znajduje się komenda, ale mężczyzna nie chciał do niej jechać, tylko do mieszkania w pobliskiej kamienicy. – Ale zapłaci policja – powiedział mężczyzna.

Taksówkarz nie zgodził się na kurs. Wtedy klient wpadł w szał. Zaczął krzyczeć, chwycił kilka kamieni i rzucił w taksówkarza. Po chwili z kieszeni wyjął kuchenny nóż.

– Groził, że zabije kierowcę – relacjonuje policjant.

Przestraszony taksówkarz zaalarmował wtedy mundurowych. Zanim na miejscu pojawił się patrol, napastnik uciekł. Policjanci złapali go w parku. Awanturnik trafił do aresztu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Brak okładki

Wydanie: 8338

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament