List do redakcji
Z rosnącym zdziwieniem, zdumieniem, żeby nie powiedzieć wstrętem, przyglądam się dyskusji dotyczącej Wilanowa pełnej nieprzyzwoitych ataków na potomków rodziny Branickich opisanej m.in. w tekście „Dla kogo Wilanów” („Rz” 16.05). Sprawę roszczeń dawnych właścicieli do różnego rodzaju dóbr skonfiskowanych po roku 1944 obserwuję od dawna, a jako wiceprzewodniczący nadzwyczajnej komisji do spraw reprywatyzacji Sejmu RP w latach 1997 – 2001 zajmowałem się tą sprawą, mogę powiedzieć, profesjonalnie. Niestety ustawa reprywatyzacyjna została zawetowana przez prezydenta Kwaśniewskiego i dzisiejsi roszczeniowcy mogą się opierać jedynie na tzw. naruszeniu prawa PRL.
A to naruszenie, jak chodzi o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta