![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ucieczka z bazarów na ulicę
Handlarze przenoszą się z towarem na chodniki. Opuszczają targowiska, gdzie jest już 500 wolnych miejsc. Ostro protestują też sprzedawcy z bazarów. Do ratusza płyną skargi na wysokie opłaty.
Każą nam płacić nawet za wystawki przed stoiskami, a do tej pory były za darmo. Wystarczy chyba, że opłacamy pawilony. Jest kryzys i każdy grosz trzeba oszczędzać – denerwują się handlowcy z bazaru przy ul. Trockiej. Wystosowali, podobnie jak handlowcy z ul. Kondratowicza, protest do miasta w tej sprawie. Nowe opłaty targowe nie podobają się też tym, którzy handlują „z ręki”.
– Dlaczego mam płacić tyle samo za mały stolik co sąsiad za stoisko na trzech polówkach? – pytają handlowcy.
„Na dziko” – kwitnie
Nowe opłaty targowe obowiązują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
