Św. Anna groźnie pęka
– Z powodu przebudowy Trasy W-Z świątynia się sypie – twierdzi rektor kościoła św. Anny ks. Jacek Siekierski. Wykonawca odpiera zarzuty. Eksperci z WAT monitorują skalę zniszczeń. Czy skarpa zostanie wzmocniona?
Cały kościół pęka. Ale najgorzej jest w kaplicy błogosławionego Władysława z Gielniowa i tutaj, w zakrystii – ks. Jacek Siekierski pokazuje rysy pod oknem. – W połowie maja w bocznej kaplicy pękła ściana nośna. Odpadł kawałek gzymsu i runął na stojące tam drewniane ławy. Po tym wypadku kaplicę zamknęliśmy – opowiada proboszcz.
Głębokie rysy biegnące wzdłuż ścian i sklepień pojawiły się też w nawie głównej. Niszczeją nie tylko ścienne malowidła, ale też np. ułożone w zakrystii barwne kafelki z 1860 roku.
Dźwigi, walce i malowidła
Wychodzimy ze świątyni. Przed nami rozpościera się widok na rozkopaną Trasę W-Z. Ten remont jezdni i torowiska między ul. Młynarską i Targową – preludium do budowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta