Pruski vrill
Proszę nie bronić Dana Browna, którego kolejna fabuła święci właśnie ekranowe triumfy, argumentem, że to przecież tylko taka zabawa.
Nigdy nie wiadomo, co zostanie przez ludzi potraktowane poważnie, a co nie. Profesor Daniel Pipes zapełnił całą grubą książkę („Conspiracy”, u nas wydana jako „Potęga spisku”) przykładami różnych paranoicznych teorii spiskowych, które wywarły ważki wpływ na dzieje, skłaniając ku fiksacji nawet najtęższe umysły minionych epok. A i tak nie opisał wszystkiego.
Na przykład, nie napisał Pipes o powieściach sir Edwarda Bulwer-Lyttona, swego czasu równie popularnego jak dziś Dan Brown. Sir Edward budował zresztą swą popularność w podobny sposób – chwytał modny akurat temat i obudowywał go wątkami, które publiczność zawsze lubi; na przykład największą sensację archeologiczną swych czasów skonsumował bestsellerowym romansidłem „Ostatnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta