Ochroniarze w KDT mogli łamać prawo
Ochroniarze mogli popełnić przestępstwo w czasie akcji usuwania kupców z hali KDT. Prokuratura Śródmieście-Północ wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego narażania handlowców na niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia przez pracowników z agencji Zubrzycki.
Zawiadomienie w tej sprawie złożył zarząd KDT, poseł Mariusz Błaszczak (PiS), radny Maciej Maciejowski (PiS) oraz stowarzyszenie Komitet Obywatelski. Przez miesiąc prokuratura badała sprawę. – Uznaliśmy, że mogło dojść do złamania prawa – tłumaczy Mateusz Martyniuk, rzecznik prokuratury. Zapowiada, że teraz śledczy dopiero po przesłuchaniu świadków i przeanalizowaniu materiałów podejmą decyzję, komu postawić zarzuty.
Po akcji w KDT kontrolę w agencji Zubrzycki wszczęło też MSWiA. Postępowanie jest w toku.